Mam 53lata mam na imię Beata. Ostatnio w grudniu pracowałam jako niania u chłopca 4latka Aleksa prawie 3lata.
A oprócz niego opiekowałam się w czasie choroby jeszcze Lenką jego o 8 lat starszą siostrą). Przygotowanie posiłków,pranie, gotowanie itd. Wcześniej w 2013 roku miałam pod opieką Lenkę i jej braciszka Bartka, odbierałam go ze szkoły podstawowej i podawałam im przygotowany wcześniej przeze mnie obiad. Opieka do powrotu mamy z pracy.U nich byłam 2,5roku. Później w 2015 następne dzieciątko Natalia przez 1,5 roku.I też starszy brat,odbierany że szkoły , podanie wcześniej ugotowanego posiłku i opieka nad dziećmi do powrotu rodziców.U wszystkich praca po 8 godzin ,od poniedziałku do piątku 08:00-16:00.A w 2017 jeździłam do pomocy przy trojaczkach Piotrusiu, Pawełku i Oli oraz ich starszej siostrze Antosi niepełnosprawnej.Też gotowałam itd. Wszystko ustalane było wcześniej,ale wiadomo, że i tak z reguły wyniknie coś dodatkowo do zrobienia to sobie ustalaliśmy z rodzicami w trakcie trwania umowy o pracę.Bardzo lubię dzieci,a ponieważ nie mam jeszcze wnucząt opiekuję się obcymi dziećmi,a dla nich jestem przyszywaną najpierw babcią,a później ciocią.
